Witam.

W 2017 r po raz pierwszy udałem się do Chorzowa do dra Mayera.

Nigdy wcześniej nie nosiłem epi mimo tego, iż od 2000 mam brak poczucia światła. By oko nie zmniejszyło się chodziłem na zastrzyki, tzw. iniekcje, jednak zaprzestano ich stosowania co skutkowało tym, że oko z ubiegiem lat robiło się coraz mniejsze. Koniecznym więc było rozważenie kwestii epi. Z wykonania samego epi jestem naprawdę bardzo zadowolony. Mayer wykonał ją całkiem dobrze, tak na 90%. Wybrał najmniejszą jaka może być co bardzo mnie ucieszyło. Niestety bardzo mnie uciskała, szczególnie od strony nosa, dlatego też jeszcze w tym samym dniu poprosiłem o poprawkę. Wydaje mi się, ze nie był to dobry pomysł, gdyż od tej właśnie strony chyba trzyma się trochę mniej co zauważyłem po czasie i troszkę ucieka w prawą stronie. Nie wiem czy można to jeszcze jakoś poprawić, chyba nie po tych kilku latach.

Chciałem się dowiedzieć od osób które noszą od dłuższego czasu epi. Czy zakładanie tej epi zmniejsza oko? Zauważyłem, że moje naturalne oko staje się coraz mniejsze, epi łatwiej mi wsadzić i wyciągnąć z oczodołu nie ciśnie oczywiście. Oczko naturalne wygląda na zdecydowanie mniejsze, zwiększa się dziura... To naturalny objaw noszenia epi?

Czy ktoś zna może klinikę albo jakiś sposób na "napompowanie" naturalnego oka tak, aby przynajmniej w części wróciło do swoich naturalnych rozmiarów czy czeka mnie nieuchronnie usunięcie? Czy jest taka możliwość? Dobrze byłoby zachować swoje własne oko najdłużej jak się da.

Pozdrawiam