No wieć mam 18 lat... w wieku 9 lat uległem nieszczęśliwemu wypadkowi. Cóż stało się... jakoś żyję, staram się iść do przodu choć czasami bywa ciężko. Nie wiedziałem, że taka stronka wogle istnieje.
Tyle operacji już miałem, że nawet szczerze mówiac sam nie wiem co tam miałem robione, wzroku nie udało się uratować. Jakieś tam promienie świetlne widze. Operowal mnie prof. Szaflik. Wogle zapomnialem jak to jest widzieć mając zdrowe oczy. Lewe oko tak jak mówie światełko jakieś... prawe oko -2 nosze kontakty.

Miło do was dołączyć :)