MENU

Forum - Świąteczne przygotowania

Świąteczne przygotowania

Świąteczne przygotowania

Jako, że w tym roku postanowiłam zrobić prezenty hand-made, czyli własnoręczne, zaczęłam produkcję pierniczków.

Już się ciasto chłodzi, mam nadzieję, że wyjdą jak należy.

Macie jakieś pomysły, co mogłabym podarować Dziadkowi? Myślałam o zrobieniu jakiegoś breloczka do kluczy. Może coś jeszcze mi podpowiecie.

A tutaj moje własne dziecko z wyprodukowanymi dziś babeczkami.  :)))

 DOROTKA

Świąteczne przygotowania

Kornelia ja pamietam moje pierwsze pierniczki dawno temu  scisle wg przepisu wyszly twarde jak kamienie bylam rozczarowana , dopiero ktos mi powiedzial ze one musza polezec w zamkniety pojemniku ponoc ok 2 tygodni. 

   Ja juz na urlopie do konca roku wiec stolnica juz wylozona na stole w kuchni i bedze lepic i zamrazac na zapas pierogi ruskie juz zamarzniete, jutro kapusta   a i wolowina juz kupiona na mielenie.   Podziwiam Twoja corke za checi do pieczenia fajna zabawa a potem czerpanie przyjemnosci przy jedzeniu. Pychotka mniam...   W okresie okolo swiatecznym nie moge sobie odmowic slodyczy pieczonych.

Kornelia nie wiem co Ci doradzic dla dziadzia...brak koncepcji.  Ja swojej mamie podaruje 3-pokoleniowe zdjecie zrobione kiedys kiedys.  Ja, moja mama i jej mama- moja najukochansza babcia, ktora odeszla w tym roku w czerwcu, na jednej fotografii w ladnej ramce. Pozdrawiam!

Świąteczne przygotowania

Jakie piękne te babeczki, ja też chcę:-D

Ja co roku coś wymyślam:

Dżem z gruszek i cytryn z whisky, truskawkowy z amaretto, jagodowy z żubrówką, z likieru z białych winogron, marmolada z czerwonej papryki, czosnek w białym winie, nalewki wszelakie, ciasteczka, biżuteria, ikony (wszystko robię sama). W tym roku stawiam na żubrówkę (dochodzi do siebie) oraz kolorowe makaroniki, w których jestem zakochana

http://indierocket.com/archive/la_macarons.jpg 

Brelok to super pomysł, bo z facetami zawsze jest problemPerskie oko 

Świąteczne przygotowania

Roniu, kocham takie wspomnienia. Nigdy nie zapomnę mojego pierwszego keksu. Keksa?

Nie obtoczyłam bakalii w mące i wszystko mi spadło, na dno. Najlepsze było to, że mój narzeczony ś.p.   zaprosił wtedy kolegę... siedzieli, oglądali mecz, i czekali na ciasto... a ja wyjęłam z piekarnika placek grubości 1 cm :D  

Ale co? Nie zjedli? Zjedli! Zarzekali się, że pyszne :)

 

Wierrrooooooo., poproszę na wszystko z osobna przepisy, jeśli nie są tajemnicą. Jesteś moją muzą od dziś i zaczynam Cię wielbić. Jak można  takie wspaniałe rzeczy wymyslać, no?

 

Świąteczne przygotowania

O jaka  Świąteczna atmosfera już mi się udzieliła,super Kornelio Twoje babeczki wyszły.Ja w tym roku robię przyznam szczerze pod kątem syna jego przysmaki to sernik na zimno oraz wiele innych.Z córką wymyślamy coś pod choinkę,też mamy z nim problem,bo Święta syn spędza w domu:))),nie tak jak poprzednie święta na misjach więc jego obecność to dla nas prezent szczególny.Ale jeszcze troszkę czasu jest ,może coś wymyślimy :);pozdrawim

Świąteczne przygotowania

Wierra podam ci moj adres zamieszkania i przeslij mi jeden dzem z gruszek  haha..  Podziwiam; kiedy Ty na to wszystko masz czas? 

Ja wlasnie przynioslam z piwnicy ostatni sloiczek mojego morelowego dzemu i za chiny nie moge odkrecic przykrywki probowalam roznych sposobow nawet moj malzonek nie poradzil - wypada tylko mi nawiercic otwory w zakretce.  

 Moj synus juz sie cieszy na mysl o wycinankach na choinke.  Cos z makaronu tez zrobimy.  Kiedys dostalam na dzien mamy korale z makaronu, ale juz sie "skonsumowały" Pozdro!

Świąteczne przygotowania

Kornelio, jeśli tylko Twoje uwielbienie nie osłabnie zbyt szybko, to podrzucę Ci przepisy na te różnościUśmiech

 Roniu - ze mną jak z dzieckiem - mówisz i masz.Uśmiech Genialnie smakuje na grzankach z mascarponePerskie oko   

Czasu mi faktycznie coraz mniej zostaje, ale traktuję to jako swego rodzaju terapię i po takich pracach ręcznych czuję się jak "funkiel nówka nie śmigana"śmiech

Na takie zawzięte wieczko w moim przypadku zawsze skutkuje ostukiwanie... do skutku...

Świąteczne przygotowania

Wierro, bardzo poproszę na maila : cocoposen@yahoo.com

Oczywiście w ramach Twojego wolnego czasu, nie spieszy się - poczekam na owoce sezonowe bo wtedy najsmaczniejsze.

U mnie wyszło 150 ciastek imbirowo-korzennych oraz drugie tyle pierniczków.

Już kupiłam celofan w kwiaciarni i rafię czerwoną i będę to pakować po paręnaście ciastek i rozdawać rodzinie i znajomym. Bardzo mi się to podoba, hihihi. :)

A okno sobie przyozdobiłam pomarańczowymi malutkimi lampkami i nocą mam w pokoju taki  nastrój, że ho ho ho :)