MENU

Forum - soczewki kolorowe

soczewki kolorowe

soczewki kolorowe

Witam!

Nie widzę na jedno oko. Z czasem zaczyna ono wyglądać inaczej niż to drugie(które tez do końca nie jest zdrowe, ale widzi - jeszcze), tęczówka ma inny odcień, jest dużo jaśniejsza. Przeszło ono wiele operacji i tak cud, ze nie poszło w tzw. zanik ani, ze specjalnie nie różni się wielkością, nie ma zeza itp.  Na tym drugim mam wadę minusową i moje pytanie brzmi: Czy ktoś nosi tzw soczewki kontaktowe kolorowe korygujące tez wadę tylko dla poprawienia urody, czy lekarze prowadzący się na to godzą? Czy nie wiaze sie to z ryzykiem wystapienia zapalen? Moze to glupie, ze sie tu probuje poradzic a nie u lekarza, ale wizyty mam teraz (stan unormowany) raz lub dwa razy w roku a miejscowy okulista w takiej sprawie sie nie wypowie. Bede bardzo wdzieczna za odpowiedz. Pzdr

 

soczewki kolorowe

Ja równiez nie widze na jedno oko a w drugim ma wade i się nawet zastanawiałam nad soczewkami.

Nawet poszłam do okulisty się zapytac czy takie coś jest wogóle możliwe z moim stanem zdrowia. Więc tak powiedziała mi, że owzem jest możliwe ale jest bardzo ryzykowne straceniem wzroku, ponieważ może wdać sie jakieś zapalnenie.

Więc od pomysłu soczewek mnie odwiodła. Tobie również nie radzę

Pozdrawiam ;)

soczewki kolorowe

Dzięki za szybką odpowiedź. Przypuszczam właśnie, ze mi tak powiedzą. Niech nie kombinuję, tylko się cieszę, ze na drugie widzę. A są może jakieś krople żeby tą tęczówkę poprawić? Źrenicy to wiadomo poprawić sie nie da, bo jak oko nie widzi to reakcji na swiatło nie ma (przynajmniej u mnie). Może jakieś sterydy? Ale to pewnie tez od lekarzy zależy i nikt na kolor chyba niczego nie przepisze. Podniosa cisnienie i klopot gotowy. Mi osobiście trudno sie z tym pogodzic i mam chopla na tym punkcie. Jak ktos sie patrzy to mi sie wydaje, ze patrzy sie, bo widzi ta róznice.W lecie chodze w słonecznych korekcyjnych, w zimie tez czasami, czesto jednak bez jakichkolwiek, bo ta wada ne drugim oku nie taka straszna, a wszczepy i tak mialam.  

Czasami ta róznica w kolorze jest niewielka a czasami bardzo duza. Oko lewe jest koloru niebieskiego, taki ciemny niebieski, szmaragdowy a to niewidzace szarozielone.  Jak jest ciemno wydaje mi sie, ze tej roznicy nie widac, bo i zrenice wtedy obie male. 

soczewki kolorowe

hej

ja mam 18 lat i nie widze na lewe oko od okolo 10 lat .. 

tez nie moge sie z tym pogodzic i doluje mnie to, bo te lewe oko wyglada strasznie, ze na teczowce ja jakies biale plamki < mam niebieskie ''oczy''> to praktycznie ''zanika'' mi źrenica to znaczy tez ma biala plamke.. z tego co wiem to zaćma jest ...

i tez myslalam o soczewce kolorowej. Ale jak piszecie ze okulisci odradzaja to teraz sie zalamalam. .

Dodam ze nosze okulary, i jestem krotkowidzem.

 

A w ogole jak to sie stalo ze nie widzicie ?

Re: soczewki kolorowe


galaretawodorostow:

hej

ja mam 18 lat i nie widze na lewe oko od okolo 10 lat .. 

tez nie moge sie z tym pogodzic i doluje mnie to, bo te lewe oko wyglada strasznie, ze na teczowce ja jakies biale plamki < mam niebieskie ''oczy''> to praktycznie ''zanika'' mi źrenica to znaczy tez ma biala plamke.. z tego co wiem to zaćma jest ...

i tez myslalam o soczewce kolorowej. Ale jak piszecie ze okulisci odradzaja to teraz sie zalamalam. .

Dodam ze nosze okulary, i jestem krotkowidzem.

 

A w ogole jak to sie stalo ze nie widzicie?                                                  Witam:)cudownie że jesteś z nami !Tak w ogóle to sentyment do moich rodzinnych stron pomimo upływu lat pozostał...Często jestem w Lublinie więc będzie okazja do spotkania:)Trzymaj się nas i czytaj uważnie ,bo osoby ,które są na tym forum pisały historie jak doszło do tego ,że nie widzą i jak sobie z tym radzą,pokonując bariery.Na pewno znajdziesz temat ,który Cię dotyczy więc tylko nie załamuj się,więcej wiary we własne siły i będzie ok!Pozdrawiam niebieskooką dziewczynę i 3m się z nami:) 

 

soczewki kolorowe

a ja mimo ze widze na jedno oko nosze soczewke kontaktowa w drugim dzieki czemu nie widac roznicy. Wolno nosic soczewki !!!

 

moja okulistka powiedziala ze jak najbardziej tylko trzeba sciagac do spania i dbac, czyste rece i etc. A czym wasze zdrowe oko rozni sie sie od oka osob widzacych normalnie ? niczym !

z czasem oko przejmuje funkcje drugiego i soczewka w niczym mu nie przeszkadza ! nie przesadzajcie moje panny

Re: soczewki kolorowe


wera22:

a ja mimo ze widze na jedno oko nosze soczewke kontaktowa w drugim dzieki czemu nie widac roznicy. Wolno nosic soczewki !!!

 

moja okulistka powiedziala ze jak najbardziej tylko trzeba sciagac do spania i dbac, czyste rece i etc. A czym wasze zdrowe oko rozni sie sie od oka osob widzacych normalnie ? niczym !

z czasem oko przejmuje funkcje drugiego i soczewka w niczym mu nie przeszkadza ! nie przesadzajcie moje panny

 

 nie przesadzamy-noszenie soczewek niesie ze sobą niebezpieczenstwo niedotlenienia i zakazen- a jak raz wlizie to bedzie ciagle wracalo. oczywiscie ze mozna nosic ale u osob jednoocznych jest to ryzykowne wlasnie ze wzgledu na ta jednoocznosc. sa osoby bardziej narazone/mniej odporne na zakazenia a inni mogą nosić monety w oczach a i tak im nic nie bedzie.

a niezdejmowanie soczewek na noc jest dla mnie jakąś porażką-nawet jesli sa to soczewki całodobowe lub miesięczne-toc to takie nienaturalne i zawsze niesie za sobą niezbyt fajne konsekwencje.

soczewki kolorowe

Pierwszy raz spotykam się z teorią, że od noszenia soczewek można oslepnąć. Zdaję sobie sprawę, że niektórzy dobrze znoszą noszenie soczewek a dla innych jest to niekomfortowe czy też prowadzi do wysychania oka. Wierzę też że może się wdać zapalenie itp. Ja noszę soczewki już od 18 lat przez 16 godzin dziennie nawet, od 12 jestem jednooczna i przez ten czas raz miałam zapalenie spojówek co nie było akurat winą soczewek i raczej nie prowadzi do utraty wzroku. Zakładanie soczewki to pierwsza czynność rano a zdejmowanie to ostatnia przed snem. Czasami jak zostaję w domu robię sobie dzień okularowy. Mam w tym moim jedynym oku -16 więc soczewki to dla mnie najwspanialszy wynalazek na świecie, bo funkcjonowanie w okularach o takiej mocy byłoby uciązliwe na dłuższą metę. Od kiedy straciłam lewe oko nie brałam nawet pod uwagę odstawienia soczewek. Żaden lekarz też nie straszył mnie utratą wzroku przez soczewki. Cieszę się że jak do tej pory świetnie toleruję soczewkę i dzięki niej mogę normalnie funkcjonować.

soczewki kolorowe

Dzięki za odpowiedzi. W marcu bede u lekarza to popytam dokładnie. Mi się osobiście wydaje, ze ryzyko jest takie samo jak przy zdrowych oczach no może ciut większe. Zapytam i  jak juz będę znaął odpowiedż to Wam przedstawię. Ja duże wady w tym widzacym oku nie mam. Tzn. mam, ale mam wszczepy, bo to jest pseudofakia wiec teraz szkla ok -1,5. Bardziej mi chodzi o kolor. :)

soczewki kolorowe

Nie sądzę, że od soczewek można oślepnąć. Ludzie latami je noszą i wszystko jest w porządku. Mi nawet mój okulista proponował soczewki, ale ja ze wzglęgu na małą wadę wybrałam okulary no i troche korygują niedoskonałości chorego oka. Bo jednak najpierw widać okulary a dopiero oko:)

Lekarzowi pewnie bardziej chodziło o nieumiejętnie ich zakładanie co może prowadzić do ew. uszkodzeń lub też nie stosowanie się do wkazówek dla danego produktu, jeśli np. ktoś zakłada soczewkę jednodniową a nosi ja dłużej.

soczewki kolorowe

Ja chciałam tylko uściślić. Czy ty chcesz nosić tą soczewkę na oku widzącym, czy na tym które nie widzi żeby skorygować różnice w kolorze? Ja nosze tylko na tym zdrowszym oku tylko i wyłącznie dla korekcji wady. Drugie oko nie widzi i jest wielokrotnie operowane, więc noszenie na nim soczewek mogłoby pewnie być bardziej ryzykowne jeżeli chodzi o zapalenia, ale też i komfort. Tyle, że na pewno nie można już mówić o ryzyku utraty wzroku.

Ja to w ogóle najchętniej bym przyznała nobla dla tego kto wymyślił soczewki kontaktowe :) Swoją drogą to jednooczni oszczędzają na soczewkach :D to chyba jedyna dobra strona naszego kalectwa. Zawsze na mnie dziwnie patrzą jak kupuję trzy sztuki, a ja często nie rozumiem jak ludzie mówią że noszenie soczewek jest droższe od okularów. Moje okulary kosztowały 1300zł a na soczewki wydaję 100 na trzy miesiące razem z płynem.

soczewki kolorowe

ja kiedys pytalam sie swojej okulistki o soczewki kontaktowe koloryzujace. chcialam takie nabyc poniewaz zdrowe oko mam w polowie niebieskie w polowie zielone( wiec nie wiadomo za bardzo jaki kolor protezy dobrac, ale zawsze dobierano mi niebieska).

Od razu stanowczo powiedziala NIE.  swoja decyzje wytlumaczyla tym, ze zwykle soczewki sa elastyczne a kolorowe sa sztywniejsze i moga powodowac rozne otarcia i wywolac przez to wiele stanow zapalnych, ktore moga spowodowac utrate wzroku. 

Wiec w tym momencie zrezygnowalam z tego pomyslu bo wazniejszy jest dla  mnie wzrok niz kolor oczu.

soczewki kolorowe

Pisałam już tutaj kiedyś, że moje niewidzące oko trochę zbladło w ostatnim czasie. Właściwie to bieleje mi źrenica i przez to całe oko wygląda trochę blado i różni się od zdrowego. Oprócz tego trochę zaczęło zezować. I jakoś tak sie przyłapałam  ostatnio na tym, że mi to przeszkadza i ludzie jakby częściej zwracaja na to uwagę. A że niedługo zaczynam "nowy etap" w życiu, poznam pewnie wielu nowych ludzi i będe musiała w miarę dobrze się prezentować, nie chciałam żeby to było takie widoczne.

I dzisiaj właśnie nabyłam remedium :) Z błogosławieństwem mojej pani profesor zamówiłam soczewkę z "źrenicą". Jest to soczewka kontaktowa z czarnym punktem w środku i przezroczysta na obrzeżach tzw. black pupil. Ponad miesiąc temu inna pani doktor specjalizująca się w soczewkach dobrała mi rozmiar a także wielkość źrenicy. Dzisiaj ją odebrałam i muszę powiedzieć, ze wygląda całkiem nieźle. Okazało się, że po zasłonięciu mojej wyblakłej źrenicy moje oko wygląda dość normalnie. :D Bałam sie trochę, że może to wyglądać sztucznie, bo wcześniej nie miałam możliwości przymierzyć, ale nie jest źle. Jak się przyjrzeć to rzeczywiście z profilu widać, że to soczewka, ale wydaje mi się, że jak ktoś nie będzie wiedział że mam soczewkę to tego nie zauważy raczej. Tylko mąż mówi, że musi się przyzwyczaić, bo teraz jest dla niego dziwne, że mam czarną źrenicę :) 

Jest to roczna soczewka. Kosztowała niestety dość dużo 400zł + 60zł wizyta w celu jej dobrania. Ale chyba było warto :D

soczewki kolorowe

Venee, dobrze zrozumiałam? w środku jest czarna źrenica a na zewnątrz jest przezroczysta tzn. tam gdzie jest rogówka? jeśli tak to będę Ci niezmiernie wdzięczna jesli mi napiszesz gdzie można nabyć taka soczewkę :)

soczewki kolorowe

Tak dokładnie. soczewka zasłania moja wyblakła źrenicę, a tam gdzie jest tęczówka soczewka jest przezroczysta, czyli widac moją tęczówkę. Taka opcja jest o tyle dobra, że nie trzeba dobierac koloru tęczówki. Gdybym wzięła takze kolorową tęczówkę to na pewno odróżniałaby sie kolorem od drugiego oka.

Jest to soczewka Omniflex Hydron. Ja kupiłam ją w salonie optycznym w Białymstoku. Jest to dość specyficzny salon, maja bardzo szeroką ofertę i są w stanie zamówić chyba wszystko. Poza tym jest to soczewka robiona na zamówienie, więc konieczne jest indywidualne dobranie parametrów, łącznie z wielkością źrenicy, więc bez lekarza raczej się nie obędzie. W tym salonie przyjmuje pani doktor, która zajmuje sie przede wszystkim doborem soczewek i okularów i co najważniejsze  orientuje się w ofercie.

Jak będę miała czas to może wrzucę zdjęcia mojego oka w soczewce i bez soczewki to zobaczysz jak to wygląda.

 

soczewki kolorowe

aha dziękuję serdecznie :) właśnie takiej soczewki szukałam , z uwagi na moją zaćme bo poza nią nic nie widać na oku, a kiedy pytałam w innych salonach gdzie są w sprzedaży soczewki protetyczne to każdy mi mówł o tej "z doborem rogówki" a mi zależało na tej z zakrytą jedynie źrenicą. ale będę próbowała uderzać do warszawy bo niestety bstok za daleko :|

soczewki kolorowe

@Venee

jak możesz wrzuć zdjęcia z i bez soczewki bo bym był zainteresowany taką soczewką a nie wiem jak przez nią można efekt uzyzkać 

soczewki kolorowe

Witam Mam pytanie Jaki to jest dokładnie sklep w Białymstoku z tą soczewką z czarnym środkiem ?  Bardzo proszę o dokładniejszy namiar Chyba że robią takie jeszcze soczewki w innym miejscu