MENU

Forum - szukam....... i nadal nic

szukam....... i nadal nic

szukam....... i nadal nic

siemka niby jestem normalna przyzwyczaiłam się do swojej wast do te3go , że nie widze na jedno oko , ale mam wrażenie , ze gdy chłopak dowiaduje się u tym zaraz gada ciś w stylu m że nie pasujemy do siebie itd dlatego może poszukać kogoś kto ma podobne wady jak ja ,,,,,, co wy na to pomocy wiem , że nie ma ideałów nie chce księcia z bjki chce kodoś kto mnie pokocha poprostu

szukam....... i nadal nic

ja tez chce :)

ale predko pewnie nie znajde :)

szukam....... i nadal nic

Moi drodzy mlodzi gniewni i niecierpliwi  nie wiadomo jak wam doradzac szczerze powiem.  Moim zdaniem trzeba wierzyc ze sie uda, po porazkach nie zamykac sie , a ludzie - osoby z ktorymi Wam nie wyszlo po prostu nie wartaja zachodu.  

Nie znamy sie osobiscie nie wiem czy jestescie smutni czy weseli z natury ale, byc moze za bardzo emanuje z was jakas wstydliwosc w zwiazku z oczami.  Widok osoby wstydliwej i nie pewnej siebie bardzo odstrasza.

Nie sieedze w Waszych glowach i nie wiem co myslicie ale nie mozecie przezywac rozczarowan ciaglych typu : I dalej nikogo nie mam, nikomu sie nie podobam itp to strasznie obciaza psychicznie.    Moze trzeba skorzystac z fachowej pomocy psychologicznej, moze trzeba przesledzic portale dla samotnych.   I na koniec mala sugestia- moze zaczniecie sie  wspolnie dogadywac i poznawac ... Powodzenia      Aha i nie zwalajcie wszystkiego co nie udane na jednoocznosc.

szukam....... i nadal nic

Droga Rono 73 myśle , że może rzeczywiście powinnam się spotkać z Dodekinem czy jak mu tam sory za błąd jeśli taki był , ale jest problem ... odległość ale podobno dla ludzi , kórzy są razem to nie ptroblem

szukam....... i nadal nic

Witaj Kasiu. Ciężko coś Ci poradzić nie znając Ciebie i Twojej sytuacji.

Przede wszystkim musisz trochę zaakceptować siebie bo bez tego ani rusz. Jeśli cały czas będziesz wmawiala sobie, że nigdy nikogo nie znajdziesz to i tak pewnie będzie.

Sama piszesz, ze Twoim znajomym nie przeszkadza Twoja jednooczność więc chyba nie jest tak źle. Trzeba samemu wyjść do ludzi, pokazać że nie jesteś osobą, która potrafi tylko się użalać a czerpać radość z życia.

Pogodne nastawienie i uśmiech mogą naprawdę zdziałać cuda, tymbardziej że jesteś młodą osobą. Nie ma jednej recepty na znalezienie kogoś bliskiego, ale wykorzystaj swój młody wiek i sróbuj może bywać w miejscach gdzie bywają inni młodzi ludzie.

Wiem, wiem łatwiej powiedzieć niż zrobić ale tylko czekając niczego nie osiągniesz.

Życzę Ci powodzenia w poszukiwaniach, chociaż nie za wszelką cenę.

szukam....... i nadal nic

Odległośc to nie problem, sam jestem z dziewczyna która mieszka w niemczech, co jakis czas sie widujemy, teraz wyjeżdzam do anglii na pół roku to to bedzie teraz taka dłuższa przerwa, ale na swieta mzoe do niej pojade. Jej akurat moja jednoocznosc nie przeszkadza nic, nawet jej sie to spodobalo, charakter, zainteresowania i hobby, reszta tez ma znaczenie..., nie mozesz sie przejmowac oczami caly czas i sie załamywać... Musisz sie otworzyć i być wesołą osobą i dalej próbować... Pozdrawiam

Re: szukam....... i nadal nic


emi:

Witaj Kasiu. Ciężko coś Ci poradzić nie znając Ciebie i Twojej sytuacji.

Przede wszystkim musisz trochę zaakceptować siebie bo bez tego ani rusz. Jeśli cały czas będziesz wmawiala sobie, że nigdy nikogo nie znajdziesz to i tak pewnie będzie.

Sama piszesz, ze Twoim znajomym nie przeszkadza Twoja jednooczność więc chyba nie jest tak źle. Trzeba samemu wyjść do ludzi, pokazać że nie jesteś osobą, która potrafi tylko się użalać a czerpać radość z życia.

Pogodne nastawienie i uśmiech mogą naprawdę zdziałać cuda, tymbardziej że jesteś młodą osobą. Nie ma jednej recepty na znalezienie kogoś bliskiego, ale wykorzystaj swój młody wiek i sróbuj może bywać w miejscach gdzie bywają inni młodzi ludzie.

Wiem, wiem łatwiej powiedzieć niż zrobić ale tylko czekając niczego nie osiągniesz.

Życzę Ci powodzenia w poszukiwaniach, chociaż nie za wszelką cenę.

  może i masz racje , ba dyskoteki nie chodze bo nie lubie a jestem wbrew pozorom osobą pogodną , wesołą  myślisz m że kogoś można poznać tylko chodząc w miejsca gdzie chodzą młode osoby ? raczej nie można sotykać przepraszam sapotkać kogoś np , w bivliotece na ulicy itp

 

szukam....... i nadal nic

Oczywiście Kasiu, że wszędzie można poznać ludzi. Ja podałam tylko przykład niekoniecznie to musi być dyskoteka. Może spróbuj przez internet, co prawda nigdy nie wiadomo na kogo w sieci można trafić ale też i nie wszyscy są oszustami:)  

Chociażby nasze forum świadczy o tym, że w sieci są ludzie uczciwi i przemili, czyż nie?

szukam....... i nadal nic

no jasne ze sa przemili :D

ja ostatnio zaczalem czesciej patrzec na ludzi i jakos sobie radze.

dzisiaj na wykladzie anwet koles sie mnie zapytal co m isie stalo w oko,to mu powiedzialem prawde ( nawet sie nie speszylem) :D trudno takie jest zycie,lepiej zaczac sie nawet powoli przelamywac poki sie ejst mlodym niz juz moze pozniej bedzie za pozno ;p