MENU

Forum - Rąbanie drzewa ;)

Rąbanie drzewa ;)

Rąbanie drzewa ;)

Wiatm!

Sama nie mam problemu ze wzrokiem ale mam jednoocznego chłopka.

Pytanie jest nastepujace, prozaiczne: czy osoby jednooczne mogą rąbać to drewno czy nie?

Planujemy budowac dom, on chce miec ogrzewanie kominkowe co nieodzownie laczy sie z rabaniem drewna. 

Ostatnio jednak nadarzyła sie okazja i dowiedzialam sie od niego ze on duzych pienkow rabac nie bedzie bo trzeba wziasc mocny zamach zza glowy a on ma problemy z celowaniem w srodek i boi sie ze przylozy sobie w noge.

Czy to nie jest kwestia wyczucia? Czy da się tego nauczyc? Czy moze jest jakis sposob? Czy nie ma na to rady i juz?

Dodam jeszcze ze jego mama zawsze sie nad nim trzesla i Jareczek nie mogl robic tego, tamtego znow nie mogl dzwigac. Nie wiem, mysle sobie  czy on przez nia nie jest przewrazliwiony..:(

Nie wiem bo widze na dwoje oczu i nie moge sie postawic w jego sytuacji...

Mam nadzieje ze nikogo nie obrazilam.

Pzdr.

Cyga

:)

   

Rąbanie drzewa ;)

Witaj !  Tak na pocieszenie napisze , ze moj obuoczny znajomy podczas rabania drewna do kominka trafił  siekierą w lewy nadgarstek  na szczescie rana byla plytka.   Rada:   kupcie sobie gotowe drewienka do kominka   i co najwazniejsze to niech Twoj chlopak najpierw mamy zapyta czy mu wolno.   Wspolczuje nadopiekunczosci!  Sam zainteresowany chyba zna swoje warunki fizyczne i ewentualne przeciwskazania co do wysilku fizycznego.  

Życze milych wieczorow przy kominku.

Rąbanie drzewa ;)

Ja rabalem :> cale poltora sezonu. Z trafaniem problemu nie bylo, krzywdy sobie przez to nie zrobilem. Nastepnie domek sie spalil (nie z mojej winy) i teraz korzystam z dobrodziejstw gazu.

Mala  uwaga - osobiscie nie zdecydowalbym sie wiecej na jedno zrodlo ciepla jesli mialby byc to kominek. Kominek jako dodatek, podstawa jakis piec. 

Rąbanie drzewa ;)

jak  trafia w  inne  żeczy

Rąbanie drzewa ;)

ja jako mała dziewczynka też rąbałam nie raz i nie dwa i jakoś nie widzę związku między widzeniem jednoocznym a tą czynnością...

życzę powodzenia, tym bardziej, że chyba czeka Was jeszcze kilka przepraw przez wyimaginowane barykady  :)

Rąbanie drzewa ;)

No popieram Cię Agatko:)a ja tam do dziś pracuję na obrabiarkach:typu tokarki ,szlifierki itd.i nie ograniczam się w żadnej pracy,pomagam w lesie przy zrębie mężowi a  czasami i sama ,a czemu nie... nie wspomnę już ,że tnę drzewo na pile tarczowej(krajzega) do opału na zimę.Hehe..życie :)nie jestem inwalidą więc czerpię z uroków życia wszystko!

Rąbanie drzewa ;)

Staniu cztałam kilka razy twój post i nie moge uwierzyć że robisz takie rzeczy !! To są bardzo niebezpieczne zajęcia rózne opiłki lecą w trakcie wykonywania takich czynności ,wiem cos o tym bo mąż nie raz był naszpikowny takimi metalowymi opiłkami to w oko to w  palec ,jestes odważna naprawdę !

Rąbanie drzewa ;)

Tak wszystkim domownikom podnoszę ciśnienie  jak biorę się za prace w domu ,ale zapewniam,że jeśli wiem i znam swoją pracę zachowuję ostrożność no i wyczucie oczywiście skupiam się li i wyłącznie wtedy na tym co robię.2lata temu remontowałam dom i nikt nie mógł zrozumieć gdzie kopać fundamenty,projekt mój był niejasny, twierdzili .Moi dwaj budowniczy pewnego dnia zaczęli jednak   kopać fundamenty i nagle znikli sama kopałam i natenczas zjawił się mój mąż ,bo pracuje niedaleko i  woła mnie a ja się wynurzam i mówię tu jestem ,on jak to?Po prostu moi koledzy poszli na piffko i nie wrócili odpowiadam ,a mąż mówi zdaje się ,ze jak zaczęłaś to wygląda na to że sama będziesz kończyć i cyknął zdjęcie:)))Kończyliśmy razem z mężem ,bo budowniczym smakował napój chmielowy więc po kilka dni się delektowali ..Pozdrawiam cieplutko.

Rąbanie drzewa ;)

Nie wpadlam na to, ze rabanie drzewa moze byc problemem przy jednoocznym widzeniu... kiedys kolezanka mnie nauczyla, fajna umiejetnosc tylko w bloku sie nie bardzo przydaje ;)

w ogole sie nad tym nie zastanawialam, ze to moze byc problemem... moze dlatego, ze nie widze na prawe oko od 3 roku zycia.

ale siekiera to narzedzie generalnie niebezpieczne, wiec lepiej licha nie kusic i kupic drewno porabane ;)

Rąbanie drzewa ;)

Na pewno dla jednoocznego może to być problem z wycelowaniem, dlatego radzę ostrożnie albo kupowanie gotowego porąbanego drewna.

Jak jesteś ciekawa z celnością u jednoocznych to przeprowadź na sobie bezpieczny i prosty eksperyment. Poproś znajomego aby podrzucił Tobie jakiś bezpieczny przedmiot, np. piłka od tenisa ziemnego. Wpierw normalnie. A potem zakryj oko i powtórz czynność z zakrytym okiem. Gwarantuje, że większość ludzi nie jest w stanie złapać piłki.

Ja sama jako jednooczna miewam o wiele częściej od zwykłego człowieka problem z łapaniem podrzucanych mi rzeczy. Mój chłopak się śmiał ze mnie. Tak sarkastycznie, że doprowadził mnie do płaczu. Przeprowadziłam na nim wyżej wymieniony eksperyment. Jak sam się przekonał to potem długo mnie przepraszał i już więcej się nie śmieje z moich dziurawych rąk. Twierdził "Myślałem, że po prostu masz takie dziurawe ręce, a nie, że jest to spowodowane twoim okiem...". Teraz zazwyczaj zamiast podrzucać mi coś to podaje do ręki...

Rąbanie drzewa ;)

Caroline, ale ja jestem jednooczna i jesli chodzi o lapanie to mi to wychodzi lepiej niz przecietnej osobie :]

ktos pisal na tym forum, ze po pieciu latach od stracenia oka juz nie widzi roznicy pomiedzy widzeniem dwuocznym i jednoocznym. ja nie mam porownania bo mialam wypadek w wieku lat trzech i nie pamietam jak bylo przed. ale jesli chodzi o wszystkie gry i zabawy typu siatkowka czy badminton to bylam na podworku w scislej czolowce ;) dlatego troche mnie dziwilo jak okulistki (starej daty i nieprzyjemne) imputowaly mi cos w rodzaju niepelnosprawnosci.

Rąbanie drzewa ;)

Witam wszystkich.Kochani, możecie wykonywać wszystkie zajęcia, jeśli macie na nie ochotę. Rygorystycznie stosujcie ochrony oczu- drugiego nie ma. Ja od 20 lat jestem ślusarzem w kopalni (KWB-Turów) Pracuje w brygadzie remontowej na zmiany.tzw. system. Mój wzrok nigdy nie przeszkadzał mi w wykonywaniu moich obowiązków. Co 5 lat mam badania psycho-techiczne, jedyne ograniczenie to praca na poziomie "0" - wpisana na wszelki wypadek Specjalista - nie wie jak ja mogę oceniać odległości. Prywatnie jeżdżę  samochodem od 25 lat , bez kraks z mojej winy. My nie mamy oka, wyobrażnia i zdrowy rozsądek dzialają w 100%. Naprawde możemy robić wszystko

Rąbanie drzewa ;)

JEstem jednooczny, palący (w kominku). Rąbię drewmo i zwykle trafiam idealnie tam gdzie celuję. Trudniejsze kloce rozbijam młotem i klinami, lub rozcinam piłą spalinową. To  wszystko kwestia treningu. W razie czego zapraszam na instruktaż. Pozdrawiam

Rąbanie drzewa ;)

Witam.

Jestem nowy na forum i musze powiedziec ze bardzo mnie cieszy ze osoby z podobnymi  chorobami jak moja umia sie tak zorganizowac.

Co do teamtu to z własnego doswiadczenia wiem ze mózg człowieka umie sie swietnie dostosowywac do zmian w organizmie. Ja mialem w 2000r odklejenie siatkowki potem wiadomo operacja w Katowicach itd itp. Nie ma co opowiadac o tym. Jesli chodzi o rabanie drzewa to sam mam w domu ogrzewanie centralne i zawsze sam sobie robie drzewo w lesie potem tne i rabie prosta sprawa.

 Moim skromnym zdaniem to cale "pieprzenie" o jakis ograniczeniach, zwiazanych z osobami jednoocznymi badz widzacymi na jedno oko bo to jest lekka roznica, to jedna wielka bzdura i klamstwo wyssane z palca. 

Spotkalem sie na forum z okresleniem ze osoby nie posiadajacy widzenia stereoskopowego nie moga robic prawa jazdy na motorek. Tak to prawda takie mamy chore prawo. Jestem szczesliwym posiadaczem Yamahy xj600n pomimo braku prawka sobie jezdze i wierzcie mi ze na zlotach motocyklowych jest wiele osob nie majacych tegoz widzenia a jezdzacych bez problemow motorem. Trzeba tylko znalezc ludzi ktorzy wiedza co i jak jest na prawde a nie wykrztalciuchow ktorzy do 30 roku zycia siedzieli  u mamusi pod spodnica a studia zrobili dzieki kontakta tatusia. szykajcie a znajdziecie. I to tyle:)

narqa

Rąbanie drzewa ;)

Ja prawie cale wakajce pomogalem u mojej dziewczyny z jej bratem przy domu, przy remontach i bylo duzo ciecia pilami, wiercenia, nawet rozwalanie murka granitowego mlotem i budowanie schodow i nie bylo z tym zadnego problemu jednak polecam ubieranie okularow ochronnych tak w razie czego  :)