MENU

Forum - co zrobić...?

co zrobić...?

co zrobić...?

Co zrobić gdy proteza wygląda tak jakby była "tłusta"? Niekiedy są dni, ze jest ładna błyszcząca a niekiedy wygląda tak matowo. Może ktoś ma trik jak szybko np. przed wyjściem sprawić by była ładna?.Próbowałam już przemywać, używać kropli nawilżających, czyścić w roztworze soli nawet śliną ale to nic nie daje. Kto wie...?

co zrobić...?

Pojechać do najbliższej pracowni protez i dać przeszlifować. albo spróbować wypolerować miękką szmatką. Myć łagodnym płynem dla dzieci.

Tyle, co mogę poradzić.

 

co zrobić...?

Wiola mi sie wydaje, ze czasami wyglad protezy zalezy od "stanu" nawilzenia protezy i od tego czy mniej lub bardziej lepka jest wydzielina obecna w oczodole. Ja to mam wiecznie prawie zaropiale to oko z proteza i lepkosc tej wydzieliny powoduje, duzo malenkich pylkow i drobinek kurzu osiada na protezie. Tak mi to wytlumaczyla pewna okulistka i zalecila uzywac plyny do soczewek kontaktowych , bo podobno maja wlasciwosci antystatyczne. U mnie to nie zdalo egzaminu i czasami mam ten efekt matowosci.

co zrobić...?

A jeszcze kiedys sobie udumalam , ze moze te wszystkie krople bez przerwy zapuszczane jakos zniszczyly wierzchnia warstwe protezy. W koncu juz ladnych pare lat racze ja codziennie jakimis chemikaliami. Moze to troche glupia teoria , ale czego to czlowiek juz nie wymysli no nie?

Re: co zrobić...?


ronia 73:
A jeszcze kiedys sobie udumalam , ze moze te wszystkie krople bez przerwy zapuszczane jakos zniszczyly wierzchnia warstwe protezy. W koncu juz ladnych pare lat racze ja codziennie jakimis chemikaliami. Moze to troche glupia teoria , ale czego to czlowiek juz nie wymysli no nie?

 

 Oczywiście, rozmawiałam z P.Andrzejem Wieremczukiem na ten temat i żadne krople, prócz roztworu soli fizjologicznej nie są obojętne dla protezy. Krople zawierają olejki, kwasy ( chyba) i stopniowo powierzchnia protezy robi się porowata.

Nawet jeśli stosuję krople, to zakraplam, odczekuję 10 min i dopiero potem wkładam oko.