MENU

Forum - Wymarzona praca a wada wzroku

Wymarzona praca a wada wzroku

Wymarzona praca a wada wzroku

 

    Witam . Jestem tu nowy . Przywitałem się już w dziale powitań . Nazywam się Krystian  i mam 22 lata . Kończę obecnie studia niestacjonarne na kierunku bezpieczeństwo wewnętrzne i chciałbym bardzo pracować w służbach mundurowych najlepiej straż graniczna, ponieważ mieszkam przy granicy ( wschód Polski ) 

        Od małego mam zeza . 8 stopni  i od 6 roku  życia nosze okulary . Niedawno zrobiłem sobie takie rutynowe badania u ortoptystki i wyszło tam że nie mam również widzenia przestrzennego ( stereoskopowego ) i krótkowzroczność na jedno oko . 

    Więc teraz zacząłem się zastanawiać czy w ogóle jest sens składać papiery w rekrutacji . 

    Ustaliłem sobie że jak mi nie wyjdzie z pracą w mundurówce to pójdę robić prawko na ciężarówki , bo motoryzacja to moja druga pasja  i również dowiedziałem się że z tą wadą nie można zostać kierowcą zawodowym , prawko na B posiadam ale chciałbym przynajmniej na C więc się pytam co dalej ? 

   Załamany jestem totalnie i nie wiem co zrobić . Pracuje za te 1400 zł w sklepie i co tak całe życie ? Jak  żyć ? Podczas gdy moi koledzy którzy nie chcieli się uczyć zrobili prawko i zarabia 3 krotnie więcej i mają jakieś perspektywy na życie . 

      Może ktoś miał podobny problem i rozwiązał go w jakiś sposób .

 

    Proszę o rady i sugestie 

  Pozdrawiam 

    

    

Wymarzona praca a wada wzroku

Witaj.

Niestety tak w życiu bywa, że często jest pod górkę. Ja też marzyłem by być kierowcą zawodowym, a jedyne czym mogę się zadowolić to dojazd swoim samochodem do pracy.

Re: Wymarzona praca a wada wzroku

Mam niemal identycznie: zez i jednooczność oraz brak perspektyw na godne życie.Też robię za te 1400zł i cóż mogę Ci powiedzieć,, jednooczny facet w dzisiejszych czasach to...nie facet:) O uprawnieniach na maszyny zapomnij,o pracy na wysokościach także.Tak naprawdę w grę wchodzi tylko praca umysłowa która może dać godne zarobki a praca fizyczna nie do końca jest dla nas:)

 

 

Re: Re: Wymarzona praca a wada wzroku


dan88:

Mam niemal identycznie: zez i jednooczność oraz brak perspektyw na godne życie.Też robię za te 1400zł i cóż mogę Ci powiedzieć,, jednooczny facet w dzisiejszych czasach to...nie facet:) O uprawnieniach na maszyny zapomnij,o pracy na wysokościach także.Tak naprawdę w grę wchodzi tylko praca umysłowa która może dać godne zarobki a praca fizyczna nie do końca jest dla nas:)

 

 

 Ale jak chcesz godne życie, to raczej praca umysłowa ;) bo inaczej, to ciagle 1400 bedziesz zarabiac heh

 

Re: Re: Re: Wymarzona praca a wada wzroku


newmorning:

dan88:

Mam niemal identycznie: zez i jednooczność oraz brak perspektyw na godne życie.Też robię za te 1400zł i cóż mogę Ci powiedzieć,, jednooczny facet w dzisiejszych czasach to...nie facet:) O uprawnieniach na maszyny zapomnij,o pracy na wysokościach także.Tak naprawdę w grę wchodzi tylko praca umysłowa która może dać godne zarobki a praca fizyczna nie do końca jest dla nas:)

 

 

 Ale jak chcesz godne życie, to raczej praca umysłowa ;) bo inaczej, to ciagle 1400 bedziesz zarabiac heh

 

 Ja zdolności umysłowych nie posiadam,tylko fizyczne.Wolę  robić za te 1400zł bo przynajmniej oprócz zarobków czuję satysfakcje(z pracy) a gdybym zarabiał więcej i to umysłowo to kij mi z większych zarobków skoro nie odczuwałbym radości z tego co robię-to była by męczarnia.Jedno życie,nasz wybór.Niech każdy wybiera dla siebie jak najlepiej, chociaż jak dla mnie jednooczni są dyskryminowani ze względu na wadę wzroku.Paradoks? Karol Bielecki jak zawodowy szczypiornista stracił oko w trakcie kariery,ale mógł ją kontynuować no bo niby wystarczy kilkanaście miesięcy a człowiek który był dwuoczny a jest jednooczny przyzwyczai się do rzeczywistości.Teraz najlepsze,gdyby jednooczny od dzieciństwa chciał rozpocząć zawodową kariere sportową-nie może.Dziękuje i pozdrawiam polskie realia

 

Wymarzona praca a wada wzroku

 

   Dzięki za odpowiedz :) Wiesz co musimy zrobić coś ze swoim życiem , może zmienić je jakoś ja za te pieniądze nie potrafię przeżyć sam gdy muszę opłacić studia paliwo do auta czy pojechać na zjazd bo niewiele mi wtedy zostaje a co dopiero zakładanie rodziny . 

   Nie wiesz może czy moglibyśmy pracować jako przedstawiciele handlowi ? Oni muszą mieć badania psychotechniczne a brak widzenia obuocznego czy nas w tej sytuacji dyskwalifikuje ? 

Re: Re: Re: Re: Wymarzona praca a wada wzroku


dan88:

newmorning:

dan88:

Mam niemal identycznie: zez i jednooczność oraz brak perspektyw na godne życie.Też robię za te 1400zł i cóż mogę Ci powiedzieć,, jednooczny facet w dzisiejszych czasach to...nie facet:) O uprawnieniach na maszyny zapomnij,o pracy na wysokościach także.Tak naprawdę w grę wchodzi tylko praca umysłowa która może dać godne zarobki a praca fizyczna nie do końca jest dla nas:)

 

 

 Ale jak chcesz godne życie, to raczej praca umysłowa ;) bo inaczej, to ciagle 1400 bedziesz zarabiac heh

 

 Ja zdolności umysłowych nie posiadam,tylko fizyczne.Wolę  robić za te 1400zł bo przynajmniej oprócz zarobków czuję satysfakcje(z pracy) a gdybym zarabiał więcej i to umysłowo to kij mi z większych zarobków skoro nie odczuwałbym radości z tego co robię-to była by męczarnia.Jedno życie,nasz wybór.Niech każdy wybiera dla siebie jak najlepiej, chociaż jak dla mnie jednooczni są dyskryminowani ze względu na wadę wzroku.Paradoks? Karol Bielecki jak zawodowy szczypiornista stracił oko w trakcie kariery,ale mógł ją kontynuować no bo niby wystarczy kilkanaście miesięcy a człowiek który był dwuoczny a jest jednooczny przyzwyczai się do rzeczywistości.Teraz najlepsze,gdyby jednooczny od dzieciństwa chciał rozpocząć zawodową kariere sportową-nie może.Dziękuje i pozdrawiam polskie realia

 

 Świetny przyklad z Karolem Bieleckim. Zgadzam się w 100%.

 

a z Twoim podejsciem do pracy zgodzic sie nie moge. Nie wiem w jakim jesteś wieku, ale ja w swoim zyciu doroslem do wniosku, ze bylbym w stanie zrezygnowac z ulubionego zawodu by miec zarobki 2 lub 3x wieksze :) choc szczesliwie moja pasja jest moją pracą i mozna lepiej zarobic.

 

 

Re: Wymarzona praca a wada wzroku


suberet@wp.pl:

 

   Dzięki za odpowiedz :) Wiesz co musimy zrobić coś ze swoim życiem , może zmienić je jakoś ja za te pieniądze nie potrafię przeżyć sam gdy muszę opłacić studia paliwo do auta czy pojechać na zjazd bo niewiele mi wtedy zostaje a co dopiero zakładanie rodziny . 

   Nie wiesz może czy moglibyśmy pracować jako przedstawiciele handlowi ? Oni muszą mieć badania psychotechniczne a brak widzenia obuocznego czy nas w tej sytuacji dyskwalifikuje ? 

 

 Przedstawiciel handlowy wiąże się z zawodowym prawkiem kat.B.Wiem bo mój krewny nim jest:)W przypadku jednooczności i braku widzenia przestrzennego,szanse na uzyskanie zawodowego prawka kat.B są znikome-o ile w ogóle są:) Wg.mnie nie masz szans.W myśl tego co mi kiedyś orzeczniczka medycyny pracy powiedziała "osoby jednooczne nie mogą być operatorami maszyn,urządzeń w ruchu (a takim czymś jest samochód,choć prawo jazdy posiadać możemy ale zawodowo jeździć już nie) -powiem że nie sądze aby któryś lekarz dał Ci zdolność.

A co do zawodu i podejścia,to każdy idzie w swoim kierunku i wybiera za siebie.Realia są jakie są,a są niesprawiedliwe.

Wymarzona praca a wada wzroku

 

   Dowiadywałem się u lekarza medycyny pracy i ponoć już z tą wadą można prowadzić auto osobowe jako ph :)

Re: Wymarzona praca a wada wzroku

 Skoro twierdzisz że można to próbuj i napisz czy Ci się udało.

 

 

Wymarzona praca a wada wzroku

Hej, ja mam 23 lata i podobne plany jak Ty. Mam zamiar iść teraz na magisterkę z bezpieczeństwa wewnętrznego, a potem startować do policji (czyli testy lekarskie w sumie za jakieś 3 lata, bo za 2 chcę składać papiery).

Dokładnie nie wiem jak z tą moją wadą wzroku jest. Jakoś od 6 roku życia zaczęłam chodzić na ćwiczenie ortoptyczne, w tym ćwiczenia widzenia obuocznego, bo został wykryty zez oka prawego i niedowidzenie na to oko. Nie mam pojęcia od kiedy to się zaczęło i czy widzenie obuoczne/stereoskopowe zostało u mnie wykształcone. Na te ćwiczenia chodziłam regularnie koło 8 lat, potem byłam 'za stara', a pani doktor mówiła, że z tej wady wzroku wyrosnę.

W gimnazjum oko prawe zaczęło mi coraz częściej lecieć do środka, zwykle jak byłam niewyspana.

Aktualnie widzę dobrze na oboje oczu, ale lepiej na lewe, które jest dominujące. Na prawym jednak jest gorzej, trudniej mi czytać itd. We wrześniu 2015 miałam w Krakowie ud dr Kaczmarek operację zeza oka prawego (jakieś 10 stopni). Od grudnia nie noszę już okularów (L +1, P +1,5, pani dr powiedziała, że mała wada, a okulary były głównie do 'odciągania oczu', żeby zez się nie tworzył), a oczy są proste. Po zabiegu widzę 'szerzej' i jak patrzę na czubek nosa to nie widzę tylko jego lewej części jak to było kiedyś. Nadal mogę się przełączać między oczami, ale staram się skłaniać mózg do nakładania obrazu.

 Niedawno byłam prywatnie u okulisty zbadać się pod względem rekrutacji do policji właśnie. Wszystko dobrze, oprócz widzenia obuocznego. Pani doktor zaleciła mi ćwiczenia (z długopisem, skupić się na jego końcówce, przesuwać długopis na boki i zbliżać i oddalać od nosa w linii prostej) i stwierdziła, że jest szansa, że będzie dobrze. Kwestia tego, żeby mózg nauczył się patrzeć na nowo.

Ostatnio znalazłam taką stronę http://www.amblyopiagames.com/index.aspx
Widzę obraz z obojga oczu, ale on mi się nie nakłada. Im bliżej ekranu mam głowę tym nałożenie jest lepsze. Mam zamiar ćwiczyć sobie w miarę regularnie to.

Mój znajomy ostatnio skończył szkółkę. Na lekarskich podczas rekrutacji dostajesz takie okulary jak w kinie i musisz powiedzieć co wystaje na obrazku (ja nie widzę nic :( ). Już po szkoleniu miał kolejne badania, żeby móc prowadzić radiowóz - mimo astygmatyzmu w prawym oku dostał pozwolenie.

Jak mi się ze wzrokiem nie poprawi, to mam zamiar dostać się jako pracownik cywilny, ale jednak nie tracę nadziei ;)

Polecam zapoznanie się z tym artykułem, Wikipedia co prawda, ale podnosi na duchu.
https://en.wikipedia.org/wiki/Stereopsis_recovery

Wymarzona praca a wada wzroku

Aenyee czy ja mógłbym prosić Cb o jakiś kontakt . Z chęcią porozmawiałbym z Tb ma temat naszej wady wzroku jak i pracy w mundurówce . Zostawiam swój e mail : suberet@vp.pl Pozdrawiam :)

Wymarzona praca a wada wzroku

6 lat temu po skończeniu gimnazjum wybrałem się na elektryka ale oczywiście nikt mi nie podbił badań, zrobiłem więc szkołę zawodową o profilu gastronomicznym, później zrobiłem technikum uzupełniające jednak nie podszedłem do  matury bo matematyka i wogóle. Obecnie w 22 lat nie wiem co chcę robić w życiu.  

Re: Wymarzona praca a wada wzroku


suberet@wp.pl:
Aenyee czy ja mógłbym prosić Cb o jakiś kontakt . Z chęcią porozmawiałbym z Tb ma temat naszej wady wzroku jak i pracy w mundurówce . Zostawiam swój e mail : suberet@vp.pl Pozdrawiam :)

 

 Napisałam ;) Sorry, że tak późno, dawno tu nie zaglądałam.

Wymarzona praca a wada wzroku

A tego zeza nie udało się wyleczyć mimo okularów od dziecka? U mnie się udało

Re: Wymarzona praca a wada wzroku


stapka18:
A tego zeza nie udało się wyleczyć mimo okularów od dziecka? U mnie się udało

 

Niestety nie. Widocznie trafiłam na 'bardzo dobrych' specjalistów albo taki zez, którego tak wyleczyć się nie da.