MENU

Forum - jazda na lyżworolkach...

jazda na lyżworolkach...

jazda na lyżworolkach...

Witam wszystkich jednoocznych. Proszę powiedzcie mi, czy ktoś z was zaczął jeździć na lyżworolkach po amputacji oka. Ja zawsze marzylam o jeździe na rolkach ale z powodu poważnych problemów bólowych i związanych z tym poważnych zawrotów głowy, myślałam że nigdy nie uda mi się jeździć. Proszę -bo teraz jestem w innej sytuacji. Pare lat po operacji i inaczej już się czuję-i chciałabym się teraz zacząć uczyć jeździć. Czy jako osoba z jednym widzącym okiem nie miałabym z tym problemu.Proszę o wasze relacje z jazdy na rolkach. Bo nie chce wydać kasy na kurs i sprzęt. By leżał w szafie...

jazda na lyżworolkach...

Czyli mam rozumieć, że ze sportu rolki odpadają?

jazda na lyżworolkach...

Weronika, ja jeździłam przed usunięciem oka i po też już śmigałam. Nie ma różnicy jak dla mnie, ale ja wcześniej się nie ograniczałam. Nie omijałam rolek,roweru czy motoru nawet. Myślę, że możesz śmiało próbować, zobaczysz czy to dla Ciebie jest. Ja rolki uwielbiam ;) Dlaczego miałabyś nie spróbować?