Cześć, 

jak już pisałem w wątku powitalnym - dosięgnął mnie problem bezrobocia, z którym borykam się już od dłuższego czasu. I dlatego szukam pracy wszędzie tam, gdzie w jakimś sposób mógłbym się kwalifikować. Znalazłem ofertę jako kamieniarz z możliwością przyuczenia - nie praca moich marzeń, ale coś robić trzeba bo życie ucieka przez palce. 

Tylko gdzieś tu czytałem, że do takiego zawodu jest wymóg widzenia obuocznego. Czy w takim razie jestem zdyskwalifikowany w takiej pracy? Nic się nie da zrobić? Bo jak rozumiem, jest to praca na jakichś maszynach tnących. 

Teraz się zastanawiam, czy tam zadzwonić czy nie. Chociaż zwykle pracodawcy /nawet jeśli piszą że z możliwością przyuczenia/ to i tak kręcą nosem jak się im powie, że się nie ma doświadczenia....