MENU

Forum - niedowidzenie ,krótkowzrocznosc -1,5

niedowidzenie ,krótkowzrocznosc -1,5

niedowidzenie ,krótkowzrocznosc -1,5

witam, pisze tu powniewaz nie moge znalesc zadnych informacji na ten temat, cale zycie przez 23 lata lekarze twierdzili ze mam zerwany nerw oczny i juz nie bede nigdy widziala. dzis bedac u lekarza

dostalam zaswiadczenie KROTKOWZROCZNOSC   oP -1,5 dioptri

oL -1.0 diopri 

oraz okulary -1,5 d i na drugie oko -0,75

 z tym ze na prawe oko nigdy nie widzialam wiec jak mam rozumiec krotkowzrocznosc ?:(

po zaslonieciu widze swiatlo katem oka i minimalnie przedmioty ktore podsune sobie bardzo blisko. bardzo prosze powiedziec mi czy mam szanse wyleczyc ta wade? laserowo badz w jakis inny sposob. po wyjsciu od lekarza przeszukalam internet i dowiedzialam sie ze mozna bylo to leczyc. jestem zalamana. 

 

niedowidzenie ,krótkowzrocznosc -1,5

hej

Jak Ci badano wzrok ? Bo czegoś tu nie rozumiem. Zbadali Ci tylko refrakcję oka? Bo jeśli widzisz  przedmioty które masz stawione prawie na nosie a lekarz przepisuje Ci szkło o mocy 1,5 dioptria - to może czas zmienić lekarza.

Pozdrawiam Asia

niedowidzenie ,krótkowzrocznosc -1,5

lekarz ginekolog zalecil mi wizyte u okulisty z powodu jednoocznosci. jestem w piatym miesiacu

lekarka sprawdzila wzrok na 2 urzadzeniach nie wiem doladnie jakich- byly one w ciemni , jedno z domkiem,  nastepnie tablica i wybor okularow na widzace oko przepisala -0,75 na 2 oko -1.50. mialam z soba rowniez okumenty potrzebne do wypelnienia o pielegnacyjne , lekarka stwierdzila ze nie nalezy mi sie nic, zdziwiona zapytalam dlaczego przeciez mama dostawala na mnie pielegnacyjne gdy bylam mniejsza...  nie udzielila mi odpowiedzi wypisala kartke dla ginekologa ze krotkowzrocznosc i wada podana wyzej. rowniez na wnisoku o pielegnacyjne to samo wpisala. po powrocie do domu zdziwilam sie ze wystawila taka opinie poniewaz przez cale zycie mialam stwierdzony zerwany nerw oczny i widze tylko katem oka po zaslonieciu zdrowego oka. 

wrocilam do przychodni ale lekarka obecnie jest na tygodniowym urlopie. poprosilam pania w okienku o skierowanie calej karty od 1992 roku i bede musiala udac sie prywatnie od innego specialisty poniewaz w obecnej chwili nie wiem  czy naturalny porod  jest w takiej sytuacji bezpieczny.

moje badanie trwalo niespelna 5 minut ( bez wypisywania papierow, co trwalo nieco dluzej)

moze dlatego zostalam tak potraktowana ze musiala przyjac mnie w czasie swojej przerwy ... 

niedowidzenie ,krótkowzrocznosc -1,5

 hej

Po przeczytaniu tego co napisałaś na pewno nie tylko ja jestem w szoku. Przepraszam za szczerość ale kowal by wydał opinię okulistyczną zgodniejszą z prawdą. Zawsze myślałam że szczególnym szacunkiem obdarza się "stan błogosławiony" ale widać są osoby dla których nie ma już żadnych świętości.

Dla własnego bezpieczeństwa powiedz lekarzowi ginekologowi co Cie spotkało i poproś żeby Ci wydał jeszcze jedno skierowanie do okulisty. Oczywiście zmień okulistę.  Musisz mieć opinię zgodna z prawdą.  Nie ma żartów przy porodzie z oczami. Muszą na Ciebie chuchać i dmuchać bo tego wymagasz. W papierach musisz mieć jasno zaznaczone że jesteś w grupie ryzyka ze względu na problemy z oczami. 

 Co do jak to nazwałaś " pielęgnacyjnego " czy chodzi Ci o dodatek pielęgnacyjny ? Z tego co wiem to trzeba mieć grupę niepełnosprawności  w stopniu minimum umiarkowanym nabytą przed 21 rokiem życia. Z takim orzeczeniem idzie się do Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej i tam się składa papiery, na pewno powiedzą Ci tam co i jak. 

Trzymaj się zdrowo  i daj znać co u Ciebie.

Pozdrawiam, Asia 

 PS. Radze wykonać badanie o nazwie "pole widzenia"