MENU

Forum - po implantacji. co można a czego nie!!!

po implantacji. co można a czego nie!!!

po implantacji. co można a czego nie!!!

Uwielbiam pływać w basenie...czy mogę?

chciałabym mieć jeszcze dziecko .. mogę rodzić naturalnie?

lot samolotem - duże ciśnienie atmosferyczne...

zmiana pogody - bedzie odczuwalny ból ?

i mnóstwo innych pytań...

wiem mogłam pytać lekarza ale z tego całego stresu zapomniałam...

może ktos z doświadczenia może odpowiedzieć na te pytania.

widziałam w galerii ,  że Irek był w Maroko ..pewnie samolotem , pytanie tylko czy przed implatnowaniem czy po ..

ja też mam zamiar pół świata zwiedzić więc wolałabym wiedzieć...

 

po implantacji. co można a czego nie!!!

O ciaze pytalam dr powiedzial ze po pol roku mozna juz.

Zmiana pogody mnie akurat boli,teraz ostatnio caly czas wiec nie wiem czy to ma z tym jakis zwiazek.

Co do wody to trzeba uwazac zeby nie dostala sie do srodka.

  Samolot nie wiem.,ale wydaje mi sie ze mozna.

 

Mnie zastanawia czy mozna korzystac z solarium,moze ktos wie??? 

 

po implantacji. co można a czego nie!!!

Ja miałam implant, ale wypadl mi niestety po 10 latach :(

Teraz sie zastanawiam nad ponownym zabiegiem, ale....:

 

1) latałam samolotem, byłam w ciepłych krajach

2)kapałam sie w morzu (także w "Martwym" czyli b. słonym)

3) kąpałam sie i kapię w basenie (ze względow bezpieczeństwa protezy w okularkach)

4) chodzilam na solarium (i tak są KONIECZNE okularki, bo kiedyś jako b. młoda osobka bylam bez i mialam zap. spojówek mimo zamkniętych powiek)

5) Jeździłam konno

 6) urodzilam naturalnie , bez komplikacji 2 zdrowych dzieci.

W zasadzie robię wszystko to na co mam ochotę. Jedyne to chyna nie spełni sie moje marzenie skoku ze spadochronem (ale zawsze marzyłam i jednocześnie się balam)

 

Bol - niestety odczuwam :( ale da się zyc ....

 

 

po implantacji. co można a czego nie!!!

dziękuję za odpowiedzi

na prawde dodały mi skrzydeł!! czyli można teoretycznie wszystko!!!

przykro mi Fifi ze wypadł Ci implant, to musiało być straszne MarszczÄ� brew

ale nie koniec świata , moża wszyć kolejny - prawda?

a na noc wyciągacie epiproteze? czy tylko do przemycia czasami? 

po implantacji. co można a czego nie!!!

Marzen - w łaśnie się zastanawiam, czy warto ryzykowa kolejny raz... po tych świątecznych dniach będe się umawiac na konsultacje.

 

Nie wyciągam na noc. Myje/przemywam nawet kilka razy dziennie.

 

po implantacji. co można a czego nie!!!

Jak to wypad ci implant nawet nie weidziałem że po tylu latach może wypaść implant

po implantacji. co można a czego nie!!!

Doktor Jaworski nie powiedział o żadnych zakazach, myślę ze możemy żyć normalnie i nie mamy żadnych ograniczeń. Latam samolotem bardzo często, prowadzę samochód, wszystkie możliwe sporty są dozwolone więc chyba spokojnie. Jedynym zaskoczeniem było to, że kiedy chciałam zrobić sobie rezonans magnetyczny głowy to lekarz powiedział że musi mieć zgodę lekarza który wszczepiał implant. Zadzwoniłam do Jaworskiego i wyraził zgodę, więc zapewne z medycznego punktu są jakieś przeciwwskazania. Pozdrawiam serdecznie

po implantacji. co można a czego nie!!!

to super że nie ma przeciwskazań jako takich...

czyli można powiedzieć , że jestem w pełni sprawna (bardzo pocieszające)_

mam zamiar spróbować wszystkiego w życiu i jestem niezmiernie szczęśliwa, że mogę sobie na to pozwolić :)

pozdrawaim gorąco!!! 

po implantacji. co można a czego nie!!!

Jesli nie  mieli stycznosci z "implantem"to  chodzilo im o to czy nie ma tam nic metalowegoPerskie oko

po implantacji. co można a czego nie!!!

po implantacji. co można a czego nie!!!

a jak z sauną ?