Hej. Chciałem Was prosić o jakąś radę i opinie. Otóż jestem już dwa lata po maturze i w końcu postanowiłem, że rozpocznę studia. Zawsze chciałem studiowac na politechnice, bo jak wiadomo w naszym kraju jest popyt na inżynierów i po ukończeniu dobrej szkoły jest o wiele łatwiej znaleźć dobra pracę. Zwłaszcza, że obecnie nie mam żadnego zawodu. Miałem duży problem z wyborem kierunku, ale w końcu zdecydowałem się na logistykę.

Jednak dopiero kilka dni temu uświadomiłem sobie, że ja przecież mam dużą wadę wzroku na jednym oku. W życiu codziennym jakoś specjalnie mi ona nie przeszkadza i nie myślę o niej. Patrzę tylko jednym okiem. Z tego powodu będę miał dużą trudność ze znalezieniem pracy, bo nie przejdę wymaganych badań lekarskich. Z tego co się dowiedziałem w zawodzie logistyka ważne jest widzenie stereoskopowe którego nie posiadam. I tak oto moje plany na życie nagle się posypały. Co z tego, że zacznę studia skoro ich nawet nie skończę, bo nie przyjmą mnie na praktyki. A nawet jeśli skończę to przecież nie znajdę pracy w zawodzie i tylko zmarnuję czas. Najgorsze jest to, że większość zawodów technicznych wymaga się dobrego wzroku, więc nie mam czego szukać na politechnice. Studia w stylu, zarządzanie i marketing czy stosunki międzynarodowe wcale mnie nie interesują. 

Kurcze jestem załamany bo nie wiem co ze sobą zrobić. Żeby zapisać się na studia został tylko tydzień czasu, a ja jestem w kropce. Przecież nie warto studiować czegoś do czego nie nadaję się zdrowotnie :( Może ktoś z Was miał lub ma podobny problem z którym sobie poradził? Proszę o opinie. 

Kontaktu do siebie wolałbym nie dawać. Pogadać można tutaj.

Nie wiem co dokładnie chciałbym robić. Najpierw chciałbym się tam dostać i zaliczyć pierwszy semestr.  Tylko tak jak pisałem wyżej nie wiem czy jest sens. Możesz mi powiedzieć czym Ty się zajmujesz? Jakie badania przechodziłeś i ewentualnie w jakich zawodach badania nie dopuszczą mnie do pracy?