Oczy w dwóch różnych kolorach.Mam niespełna 2 letniego synka. Historia jest taka: Urodził się i miał dwa niebieskie oczka....potem jedno z nich zrobiło sie brązowe. To brązowe jest trochę większe od niebieskiego i awsze takie było. Była u pani dr Sadowskiej. Synek podczas badania spał. Dr. zbadała mu dno ka i w ogóle dokładnie go przebadała i powiedziała, że nic złego sie nie dzieje, ale mamy go obserwować. Wydaje mi się że dobrze widzi. Malutkie obrazki w książce, maleńki samolot na niebie, który mnie trudno dojrzeć. Nie mam jednak gwarancji, że widzi na dwoje oczu, bo nie pozwala sobe zakryć jednego z nich nawet w zabawie. Ojciec synka ma wadę od dziecka taką, że ma bardzo słaby wzrok w jednym oku (niedowidzi na niego). Dr. powiedziała, że to może być dziedziczne. Ostatnio zauważyłam, że synek podczas zabawy zaczyna nagle pocierać to mniejsze, niebieskie oczko, mówi "oczko" i się marszczy. Nie wiem czy go boli. To oczko widzę, że troche zezuje. Zamierzam odwiedzić jeszcze raz paną dr. Sadowską albo dr Kobylarz (jestem z Krakowa). Poradzcie coś. Podzielcie się swoim doświadczeniem. Może polecicie lekarza. Mam powód się martwić?
|