|
Marcin181
|
2008-11-13 16:34:08
|
Marcin181mam pytanko do Marcina181 nastepujacej tresci...: a wiec czy masz moze stopien niepelnosprawnosci??..:PP xD
|
2008-11-13 16:59:39
|
Re: Marcin181Podobno mam stopień Lekki
|
2008-11-13 17:05:05
|
Marcin181A duzo razy podchodziles zeby Tobie przyznano?? Z tresci Twoich wypowiedzi wywnioskowac mozna ze nie widzisz na jedno oczko ale drugie jest sprawne tak?? wiec ja mam taka sama sytuacje z tym ze mi nie przyznano zadnego stopnia...w razie watpliwosci...nie bij ...:PP zarcik:))pozdrawiam
|
2008-11-13 17:20:07
|
Re: Marcin181 Podchodziłem raz i dostałem stopień lekki a potem moja mama składała odwołania zebym dostał wyższy:) Ale mi już nie przyznali:P Tak masz racje:) Na prawe nie widze nic od urodzenia i mam proteze a prawe mam całkowicie zdrowe!:) Nie można rezygnowac:) Składaj Odwołania ile się da!:] 3mam kciuki!
|
2008-11-13 17:22:34
|
Marcin181Marcinie 181 powiedz mi jeszcze jedna rzecz czy masz przyznana rente??
|
2008-11-13 17:25:32
|
Re: Marcin181agussskabuzka: Marcinie 181 powiedz mi jeszcze jedna rzecz czy masz przyznana rente?? Nie
|
2008-11-13 19:20:11
|
Marcin181Aguu... jesli sie nic nie zmienilo w przepisach to rente socjalna dostaja osoby tak jak ci pisalam ktorych choroba powstala przed 25 rokiem zycia i maja przy tym orzeczony UMIARKOWANY stopien niepelnosprawnosci. o to walczyla mama Marcina ale Go odrzucili. Powiem wam tak dla ciekawostki ze jedna pani znajoma ma syna, ktory ma +4,5 w obu oczach to "Slabo widzace dziecko" otrzymalo umiarkowany stopien niepelnosprawnosci a mama na niego zasilek pielegnacyjny i z powodu"niepelnosprawnosci " dziecka i opieki nad nim odeszla na wczesniejsza emeryture. Extra nie? Czy ktos wie gdzie szukac sprawiedliwosci?
|
2009-10-16 14:16:33
|
Marcin181Marcinie napisz coś o sobie ile masz lat itp rzeczy hobby itp
|
2009-11-08 20:37:49
|
Marcin181zartujesz, ze za sama wade wzroku zostal DOPUSZCZONY do komisji lekarskiej! Szok!
|
2009-11-09 00:58:17
|
Marcin181Ronia! W tym durnym kraiku szukanie sprawiedliwości to walka na śmierć i na honor! Odkąd zusowskimi specjalistami do orzekania o chorobach wzroku okazali się badający mnie anastezjolog i ortopeda (sic!), żadna głupota mnie już nie zdziwi. Tym bardziej historia "niepełnosprawnego" chłopca +4,5, o którym wspominasz. Pisałam już w innym miejscu, że mimo całkowitej i nieodwracalnej ślepoty lewego oka i znacznego niedowidzenia oka prawego (ze względu na stan siatkówki, nie można dokładnie określić stopnia widzenia, ale nie wykracza ono ponad 30%), swoich praw musiałam dochodzić w sądzie. Wygrałam, ale co się z imbecylami natarmosiłam, jeszcze bardziej okrutnym stresem na szwank słabe oko narażając, to moje! Pozdrawiam gorąco!
|
2009-11-09 01:01:21
|
Marcin181Nie dawajcie się! Jakby co, to na materace! Z nimi, z ZUS-em ostro trzeba! Inaczej zjadają człowieka na przystawkę!
|
|
|